Autor Wiadomość
Kibic
PostWysłany: Nie 18:52, 17 Maj 2009

Po 1 Hymn Arsenalu (oficjalny) to "The Wonder Of You" który napisał Elvis Presley (wiem dziwne ale tak jest) Very Happy Very Happy
dudi
PostWysłany: Śro 23:09, 14 Lut 2007

HYMN ICH TO


And did those boots of Arsenal's team
Walk upon Highbury's turf so green
And did they play with great esteem
The best football we've ever seen

And with a cannon on our chest
We play with heart, and zest
And we are proud to be Arsenal
In victory through harmony

Oprócz hymnu podczas spotkań Kanonierów na trybunach można usłyszeć także:

You are my Arsenal, my only Arsenal,
You make me happy when skies are grey,
You'll never notice how much I love you,
Please don't take my Arsenal away....

Rzeczą znamienną dla kibiców wszystkich drużyn są ich antypatie. Kibice Arsenalu mają swoich wrogów w postaci lokalnego rywala - Tottenhamu Hotspur. Zatem "The Gooners" nie tylko zagrzewają do walki swoją drużynę, ale także zdarza im się czasami śpiewać obraźliwe piosenki pod adresem fanów z White Hart Lane.

The b**** Tottenham Hotspur went to Rome to see the Pope,
The b**** Tottenham Hotspur went to Rome to see the Pope,
The b**** Tottenham Hotspur went to Rome to see the Pope,
And this is what he said: **** Off!

Poza zwykłymi zjadaczami chleba losem Arsenalu Londyn przejmują się również ludzie sławni ze świata filmu i innych dyscyplin sportowych, który zasiadają w loży dla VIP-ów. Do "The Gooners" zaliczyć można Brytyjskiego tenisistę Grega Rusedskiego oraz aktorów Jackiego Chana i Kevina Costnera. Wszyscy trzej zgodnie deklarują przywiązanie do jedenastki Arsene Wengera.